Sam projekt architektoniczny to za mało by mieć jasny obraz tego jak będzie wyglądał nasz dom marzeń. Poza tym, że wiemy jak będzie wyglądał nasz dom z zewnątrz musimy się też zorientować jak ma wyglądać jego wnętrze. Tym zajmują się architekci wnętrz lub dekoratorzy wnętrz. Aby zostać projektantem wnętrz niekoniecznie trzeba kończyć architekturę. Wystarczą inne studia, wiedzę na temat ścian nośnych można konsultować z architektami. Projektowanie wnętrz polega na optymalizowaniu wykorzystania powierzchni w domu. Oznacza to jak najbardziej ekonomiczne gospodarowanie przestrzenią i miejscem na każdy sprzęt domowego użytku. Warto pamiętać o wszystkim. Często pojawiają się jednak problemy gdy nalgę okaże się że pomiar został źle wykonany lub minimalnie odchyla się od załżeń lub co gorsza meble są większe niż się przypuszczało. Czasem nwet milimetr robi różnicę. Problem ten dotyczy jednak głównie małych pomieszczeń lub powierzchni. Warto zastanowić się w takich chwilach nad przebudową powierzchni mieszkalnej. Wiadomo, że taka przebudowa też nie może być w pełni swobodna ze względu na ściany nośne, mały metraż i sąsiadów. Projektant wnętrz w swojej pracy wykorzystuje głównie swoją wyobraźnię przestrzenną, znajomość i wiedzę z zakresu informatycznych rozwiązań architektonicznych. Projektant wnętrz ma o tyle łatwiej niż architekt, że nie musi być tak dobry z matematyki ani posiadać olbrzymiej wiedzy na temat budownictwa i rozłożenia oporów. Mniejsze są zatem bariery wejścia do tego zawodu, ale praca jest pełna wyzwań i trudnych klientów.