Czasem lubimy pomijać ostrzeżenia, które kiełkują nam gdzieś z tyłu głowy i mówią o ostrożności, ale w przypadku tak poważnej operacji jak zaciągnięcie zobowiązania finansowego, niewątpliwie nie mogą być ignorowane. Chcąc pożyczyć pieniądze przez internet, czerwone światło powinno zaświecić się, gdy mamy do czynienia z kilkoma znamiennymi rzeczami.
W pierwszej kolejności warto sprawdzić domenę, na której zarejestrowany jest pożyczkodawca – ostrzec powinna nas domena zarejestrowana na osobę indywidualną. Ponadto strona internetowa bezwzględnie powinna być szyfrowana, ponieważ wypełniając wniosek o pożyczkę, podajemy wrażliwe dane osobowe. Powinniśmy zachować czujność, gdy na stronie internetowej pożyczkodawcy nie znajdujemy, kto dokładnie pożycza pieniądze tj. nazwy firmy, jej adresu, NIP-u, REGONU czy numeru KRS. Ze szczególną ostrożnością należy podchodzić do firm, w których podany telefon kontaktowy wymaga zapłaty podwyższonej taryfy lub wysłania płatnego sms-a. Kwestionować wiarygodność firmy pożyczkowej powinniśmy również w przypadku, gdy obliguje ona do przelewu powyżej 1 złotego. Możemy być całkiem bliscy prawdy, jeśli w tym przypadku zaświta nam w głowie myśl o próbie wyłudzenia. Uwagę powinien przykuć również fakt, że na stronie internetowej naszego potencjalnego wierzyciela brakuje podstawowych faktów na temat umowy tj. kosztów, prowizji, formularza informacyjnego, wzoru umowy i jej załączników, jeśli takowe posiada. Z całą pewnością warto zastanowić się nad ubieganiem się o pożyczkę w firmie, która praktykuje dodatkowe zabezpieczenia w formie zastawów hipotecznych, weksli czy umów notarialnych. Istnieje spore ryzyko, że w tym przypadku możemy mieć do czynienia z oszustami.
Przy wyborze firmy zawsze warto zwrócić uwagę na opinie w internecie. Kierując się rzetelnymi rankingami i szczegółowymi analizami ofert wierzycieli tworzonymi przez profesjonalistów i fachowców, będziemy w stanie wybrać odpowiedzialnie i dobrze najlepszego dla nas pożyczkodawcę.
