W związku ze stale wydłużającą się średnią długością życia w krajach Zachodu, w tym w Polsce, zapewnienie właściwej opieki seniorom staje się coraz większym wyzwaniem dla poszczególnych krajów na etapie rządowym, samorządowym i wreszcie na najbardziej podstawowym poziomie, jaki tworzy rodzina starszej osoby. Ponieważ wraz z wiekiem wzrasta ryzyko wystąpienia demencji starczej i chorób otępiennych, w tym najbardziej znanej choroby Alzheimera, zapotrzebowanie na specjalistyczną opiekę dla rosnącej liczby chorych staje się coraz bardziej widocznym społecznym problemem.
W Polsce znaczna część opieki nad niepełnosprawnymi osobami, nie tylko tymi w podeszłym wieku, ale np. dziećmi i osobami po ciężkich wypadkach i urazach, wciąż spoczywa na barkach rodziny chorego. W przypadku chorych na Alzheimera najczęściej cały ciężar opieki nad coraz mniej samodzielnymi rodzicami spada na dzieci, przeważnie kobiety. Wiąże się to z niewydolnością publicznej służby zdrowia i opieki społecznej, jak również z silnie zakorzenionym w polskim społeczeństwie przekonaniem, że niedołężnym rodzicom należy się szacunek i pomoc dorosłych dzieci. Niestety, tylko sami opiekunowie wiedzą, jak ciężka i wyczerpująca psychicznie i fizycznie jest opieka nad ofiarą postępującej demencji, często wymuszająca rezygnację z pracy zawodowej i tym samym przynosząca pogorszenie sytuacji materialnej przy drogich lekach i środkach higienicznych, jakie powinno się zapewnić osobie chorej. Brak odpowiednich ośrodków i brak społecznego przyzwolenia na korzystanie z nich to główne problemy opiekunów osób chorych na Alzheimera w Polsce.