Dawniej życie i kariera były bardziej przewidywalne. Już na etapie wyboru profilu edukacyjnego można było spodziewać się, jak będzie wyglądać nasza ścieżka zawodowa, najczęściej obejmująca pracę przez długie lata dla jednego zakładu lub firmy. Zatrudnienie było stabilne i „bezpieczne”, aż do przejścia na emeryturę. Obecnie taki luksus jak stabilne zatrudnienie praktycznie już nie występuje. Rynek pracy podlega dynamicznym przemianom i oblicza się, że obecnie każdy człowiek zmienia pracę średnio co pięć lat. Owe zmiany, często przenoszenie się do całkowicie nowej branży, wiąże się z koniecznością ciągłego doszkalania i poszerzania kwalifikacji.
Dzisiaj mamy wiele możliwości poszerzania horyzontów. Możemy zapisać się na nowy kierunek studiów, do studium policealnego, na studia podyplomowe albo na kurs, który często jest najwygodniejszą i najkrócej trwającą alternatywą. Obecnie mamy do czynienia z szeroką ofertą kursów doszkalających, często w przystępnych cenach, odbywających się w naszym mieście lub niedaleko. Najczęściej organizuje się je wieczorem lub w weekendy, aby nie kolidowały z pracą zawodową. Częste nawet kursy on-line, w których można uczestniczyć w zaciszu własnego domu. Wiele kursów jest darmowych lub finansowanych np. przez Unię Europejską. Nawet sławne uniwersytety takie jak Yale i Oxford organizują darmowe kursy przez internet, po ukończeniu których można otrzymać certyfikat. Oferta kursów doszkalających jest tak bogata, że aż grzech nie skorzystać.
