Komputer i internet jest coraz bardziej popularny. Stanowi centrum rozrywki, jest uznany jako sprzęt wspierający rozwój dzieci i młodzieży. Jak jednak poznać gdzie kończy się granica pożytecznego użytkowania a zaczyna się niebezpiecznego? Podstawą jest kontrola i obserwacja zachowania młodego człowieka. Jeżeli nic się nie dzieje, internet jest jedynie odprężeniem po wykonaniu swoich obowiązków a dziecko jest radosne i wesołe to nic się nie dzieje. Czerwona lampka powinna się nam zapalić w momencie kiedy dziecko niechętnie zostawia komputer lub robi to z przymusu na nasze wyrażne polecenie. Wirtuala rozrywka wyrabia u dzieci siedzący tryb życia i izoluje je od społeczeństwa dlatego warto obserwować dziecko i np zasugerować mu zabawę na dworze podobną do ulubionej gry. Dziecko grając w sieci zapomina o całym świecie, o swoich problemach, jednak trzeba uważać by nie straciło poczucia granicy między światem wirtualnym a światem realnym. Obecnie bez internetu nie wobrażamy sobie funkcjonowania w pracy nauce czy w społeczeństwie. Nowoczesna, idąca do przodu technologia uniemożliwia wyeliminowanie komputera z życia codziennego. Jednak trzeba umieć wykorzystać przydatność komputera, omijając potencjalne zagrożenia, przez niego stwarzane. Gry internetowe stymulują pracę naszego mózgu, więc wykorzystujmy je, jednak uważajmy, bo licho nie śpi.